5 kompetencji przyszłości, które rozwija Samorząd Uczniowski.
Cześć! Chciałbym podzielić się z Wami tym, jakie “kompetencje przyszłości” rozwija działalność w Samorządzie Uczniowskim. Kiedy zaczynałem, nie zdawałem sobie sprawy, że poza fajnymi projektami i imprezami, naprawdę ćwiczymy umiejętności, które przydadzą się nam w dorosłym życiu. Oto pięć najważniejszych, które zauważyłem:
1. Komunikacja interpersonalna
W Samorządzie codziennie rozmawiamy z różnymi osobami – z uczniami, nauczycielami, dyrekcją czy nawet rodzicami. Na początku stresowałem się, gdy miałem wygłosić krótką prezentację podczas apelu, a teraz potrafię w luźny sposób przedstawić pomysł na nowe wydarzenie. Ważne jest, żeby umieć jasno przekazać, o co nam chodzi (nawet jeśli to tylko pomysł na małą akcję charytatywną) i słuchać, co mówią inni. Ta umiejętność przyda się na każdej rozmowie – zarówno szkolnej, jak i tej w przyszłej pracy.
2. Praca zespołowa (teamwork)
Organizując np. Dzień Sportu czy kiermasz ciast, szybko zorientowałem się, że bez dobrej współpracy między nami niewiele zdziałamy. Raz musieliśmy w trzy osoby ogarnąć cały plan wydarzenia: budżet, grafik, promocję na social mediach i logistykę sprzątania po imprezie. Nauczyłem się dostosowywać do różnych charakterów – jedni woleli działać w pośpiechu, inni rozłożyć zadania na raty. Dzięki temu wiem, że umiejętność pracowania w zespole i szanowania różnych stylów działania to kluczowa kompetencja na przyszłość.
3. Rozwiązywanie problemów i kreatywność
Często trafiają się sytuacje, gdy coś idzie nie tak: np. zarezerwowaliśmy salę na Dzień Talentów, a tydzień przed okazało się, że jest zajęta przez inną szkołę. Wtedy zamiast się poddawać, szukaliśmy alternatyw: znaleźliśmy mniejszą salę, dopasowaliśmy harmonogram przesłuchań, a nawet skróciliśmy niektóre występy. To moment, w którym kreatywnie myślisz: “jak to obejść?” i “jak wykorzystać to na plus”. Nauczyło mnie to, że w przyszłości – czy to w pracy, czy w codziennych sytuacjach – warto podejść do problemu z otwartą głową i szukać rozwiązań, a nie narzekać na trudności.
4. Zarządzanie czasem i priorytetami
Współpraca w Samorządzie to często równoczesne prowadzenie zajęć, odrabianie lekcji i przygotowywanie imprez. Kilka razy zdarzyło mi się, że miałem jednego dnia zebrać wolontariuszy, potem iść na próbę szkolnego kabaretu, a wieczorem napisać projekt grantowy. To nauczyło mnie, jak podzielić zadania na etapy, wyznaczyć priorytety (najpierw pilne sprawy, potem rzeczy, które mogą poczekać) i korzystać z kalendarza czy prostej listy “to-do”. Dzięki temu w przyszłości będę wiedział, jak planować większe projekty (np. w studiach czy pracy) i unikać gubienia się w terminach.
5. Przywództwo i odpowiedzialność
Jeśli zgłaszasz się jako przewodniczący jakiejś komisji (np. od promocji czy organizacji akccji charytatywnych), automatycznie bierzesz na siebie odpowiedzialność za cały projekt. Musisz koordynować działania, pilnować, żeby wszyscy wiedzieli, co robią, i często podejmować decyzje “tu i teraz”. To kształtuje umiejętność przywództwa – nie w sensie dyktatorskim, ale w duchu: “ok, to ja biorę na siebie trud, żeby reszta grupy miała jasny plan”. W przyszłości, gdy trafię do zespołu w pracy lub będę odpowiadać za realizację większego zadania, będę wiedział, jak zarządzać ludźmi i brać odpowiedzialność za wspólne cele.

Na koniec
Samorząd Uczniowski to nie tylko organizacja wydarzeń i zebrań – to taka “szkoła życia”, w której uczysz się komunikacji, pracy w zespole, kreatywnego podejścia do problemów, zarządzania czasem i przywództwa. Nawet jeśli na początku wydaje się to trochę trudne czy chaotyczne, te kompetencje naprawdę procentują później w szkole, na studiach czy w pracy. Jeśli jeszcze się zastanawiasz, czy warto wstąpić do SU – spróbuj! Nawet mały projekt czy jedna akcja, na którą się zdecydujesz, może wzmocnić Twoje umiejętności i dodać pewności siebie. Powodzenia!
Responses